Radni bez obniżki diet, wójt bez podwyżki wynagrodzenia
Wpisany przez Masłów Info   
poniedziałek, 05 sierpnia 2013 13:00

Nie będzie zmian w wysokości wynagrodzenia pobieranego przez wójta gminy oraz radnych. Sprawa trafiła pod obrady na ostatniej sesji Rady Gminy.  O ile dyskusja na temat diet radnych była burzliwa, tak sprawa podwyżki płacy wójta już na samym początku została wycofana z porządku obrad.

 

 


Pensja wójta bez podwyżki

Podniesienia pensji wójta gminy chcieli jego zwolennicy w Radzie Gminy. Chodziło o podniesienie podstawy wynagrodzenia o 500 zł, z 5 tys. do 5 i pół tys. złotych. Razem z pochodnymi od podstawy podwyżka miałaby wynieść 1400 złotych.  

- Na pierwszej w tej kadencji sesji radni ustalili wynagrodzenie dla wójta na poziomie o wiele niższym niż miał poprzednik. Wypowiedziałam się wtedy głośno, że jeśli rada pracę wójta oceni pozytywnie, to do rozmów o zmianie uposażenia wrócimy. Dotychczas nie było okazji. W tym roku wszyscy radni jednogłośnie udzielili wójtowi absolutorium. Czy to nie jest dobry moment, by obietnic dotrzymać? – mówiła na łamach Echa Dnia, na dzień przed sesją radna Regina Chyb.

Temat nie trafił jednak pod obrady radnych. Na samym początku sesji wniosek o zdjęcie go z porządku sesji zgłosił wójt Masłowa Ryszard Pazera.    - Nie chcę podwyżki, bo wiem, że będzie awantura. Komuś jest na rękę, by przykryć tym mój dorobek – mówił dzień wcześniej na łamach Echa Dnia.

 



Radni bez obniżki diet

W odpowiedzi na próbę podwyżki płacy wójta zgłoszoną przez radnych popierających Ryszarda Pazerę, klub radnych Nowoczesna Gmina zgłosił wniosek o obniżkę diety wypłacanej wszystkim radnym – każdemu o 10 procent. Sprawa wywołała dyskusję i podzieliła radnych.

W krótkim wystąpieniu wniosek klubu Nowoczesna Gmina uzasadnił na sesji radny Andrzej Pedrycz:    - Ze względu na trudną sytuację budżetową gminy Masłów klub radnych proponuje pomniejszenie diet o dziesięć procent – powiedział radny.

Na ten wniosek odpowiedziała radna Genowefa Jaros, która ostro skrytykowała postawę radnych z klubu:    - Jestem jak najbardziej za obniżeniem diet, ale w jakim momencie? Na rok przed wyborami? – pytała radna.  Zaznaczyła, że niezrozumiałe jest dla niej uzasadnienie, z którego wynika, że przyczyną jest trudna sytuacja budżetowa gminy, bo jak przypomniała, na poprzedniej sesji wszyscy radni jednogłośnie udzielili wójtowi absolutorium z wykonanego budżetu.

- Nie podpiszę się pod tym, że na rok przed wyborami obniżamy sobie diety, a zmniejszamy wydatki gminy. Wydaje mi się, że zaczęła się już kampania wyborcza – mówiła radna Jaros . Odniosła się też do argumentów radnych, którzy sugerowali, aby zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć na odwołaną tegoroczną imprezę dożynkową:    - W życiu bym nie chciała uczestniczyć! Czy mamy klamki na oczach? W czerwcu przeszła nawałnica, która dotknęła naszych mieszkańców i tak z punktu widzenia solidaryzmu społecznego, nie organizujemy tej zabawy, a nie z pobudek ekonomicznych – mówiła radna.

Następnie głos zabrał radny Andrzej Bawół odpowiadając na zarzuty pod adresem radnych z klubu Nowoczesna Gmina.    – Sytuacja ekonomiczna się zmienia, coraz bardziej negatywnie. Mówimy też o mniejszych wpływach z podatku – mówił. Odniósł się też do proponowanej przez inną grupę radnych podwyżce dla wójta:    - To czy ona była zasadna czy nie, niech każdy osądzi w swoim sumieniu – powiedział Andrzej Bawół.

Z kolei Radna Regina Chyb zarzuciła skarbnikowi gminy Małgorzacie Kumór brak konkretnych, rzeczowych informacji na temat aktualnej sytuacji finansowej gminy.    – Prosiłabym, żeby pani jasno, wyraziście, wprost powiedziała wszystkim radnym jak to na prawdę jest, bo póki co to pani zapewniała, że sytuacja jest stabilna, nie grozi nam nieuchwalenie budżetu, więc skąd w ostatnim czasie wzięło się stwierdzenie, ze sytuacja jest dramatyczna, że musimy zaciskać pasa, że jest źle. Ja mam jeden mętlik w głowie, bo na przestrzeni tygodnia z pani ust słyszałam dwie różne wypowiedzi – mówiła do skarbniczki gminnej radna Regina Chyb.

W odpowiedzi skarbnik gminy powiedziała, że najwyraźniej odpowiedzi na zapytania radnych udzielane przez nią na komisjach zostały źle zinterpretowane przez radnych.    – Faktem jest, że powiedziałam, że mamy stabilną sytuację od strony możliwości uchwalenia budżetu na rok 2014. Ten budżet zostanie uchwalony, ale to nie oznacza, że my w tym 2014 roku będziemy mogli zrobić nie wiadomo co. W miarę tych pieniędzy, którymi będziemy dysponowali, będziemy mogli ten budżet uchwalić – mówiła skarbnik Małgorzata Kumór.   

O aktualne zadłużenie gminy pytał radny Ryszard Szymczuch.     – Na koniec grudnia ubiegłego roku to zadłużenie wyniosło u nas 6 mln 825 tys złotych – wyjaśniła skarbik gminy.       – W skali starego wskaźnika jest to zadłużenie na poziomie 25 procent, a przypomnę, że zadłużać się do 60 procent – dodał wójt.

Na zakończenie dyskusji radna Regina Chyb powiedziała, że oszczędności w dietach radnych na poziomie 10 procent dadzą około tysiąca złotych miesięcznie.    – Takich inicjatyw jak przerost formy nad treścią popierać nie będę – skomentowała radna.

Ostatecznie uchwała o obniżkach diet nie została przyjęta. Przeciwko zagłosowało 8 radnych, za było sześciu, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Jak głosowali radni?
Mirosław Januchta – za obniżką diet
Sylwester Wojtyna – za
Małgorzata Kozubek – wstrzymała się od głosu
Genowefa Jaros – przeciwko
Regina Chyb – przeciwko
Kazimierz Rachwał - przeciwko
Stanisław Doleziński - przeciwko
Andrzej Kułak - przeciwko
Marek Dudzik – przeciwko
Paweł Jamrożek – przeciwko
Janusz Obara – za
Andrzej Bawół – za
Andrzej Pedrycz – za
Bogusław Moskal – przeciwko
Ryszard Szymczuch - za

 

Po dyskusji na sesji – dyskusja w Internecie

W trakcie swojego wystąpienia na sesji radna Genowefa Jaros zarzuciła naszej redakcji brak obiektywizmu. Argumentowała to tym, że nasza relacja z sesji na której radni jednogłośnie uchwalili absolutorium ukazała się nie natychmiastowo, a z kilkudniowym opóźnieniem (co nie miało wpływu na treść).  Co ciekawe, w wydawanym przez gminę piśmie „Kurier Masłowski”, utrzymywanym z budżetu gminy, takiej informacji  ogóle się nie doszukaliśmy, a na stronie urzędu gminy prezentowane są tylko wybrane informacje, wygodne dla władz gminy.

Tuż po zakończeniu obrad dyskusja przeniosła się do Internetu.  Choć jeszcze nigdzie nie ukazała się relacja z obrad, już kilka godzin po sesji na forum internetowym pełno było wpisów, z których treści można wywnioskować, że napisały je osoby uczestniczące w sesji  (uczestniczyli głównie radni, urzędnicy i sołtysi) lub osoby z ich bliskiego otoczenia.

- Dziwnie to wygląda od strony mieszkańca jeśli na portalu Masłów Info osoby z dzisiejszego posiedzenia tak dyskutują, czy ze względu na fakt, że są anonimowe? Taka dyskusja powinna być na radzie – skomentował dyskusję jeden z mieszkańców.

 

 

 

Relacja filmowa:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

1. Odpowiedzialność za treść komentarzy ponoszą tylko i wyłącznie ich autorzy. Redakcja Masłów Info nie odpowiada za ich treść
2. Wpisy obraźliwe, wulgarne, naruszające prawo będą usuwane
3. Komentarze promujące własne strony, produkty itp. będą usuwane.
4. Treść zamieszczanego wpisu powinna być związana z treścią komentowanego artykułu.
5. Aby poprawnie zamieścić swój komentarz należy bezbłędnie przepisać w specjalne pole kod zabezpieczający. Należy zwracać uwagę na wielkość liter. Jeśli kod jest nieczytelny należy odświeżyć stronę przed wpisaniem komentarza.


Kod antyspamowy
Odśwież

Polecamy:




POLECAMY

Pliki Cookies

Polityka prywatności
Korzystanie z portalu oznacza akceptację
zasad jej wykorzystywania
> Więcej na temat polityki prywatności i plików cookies <

WSPÓŁPRACUJEMY Z: