Wpisany przez ZDJĘCIA: MARCIN SZTUCHLIK - MASŁÓW INFO
|
sobota, 19 kwietnia 2014 19:17 |
Był stół zastawiony wielkanocnymi babami, swojską kiełbasą oraz tradycyjnie wypieczonymi bochenkami chleba. W taki sposób w Ciekotach obchodzono Wielką Sobotę. Święcenie pokarmów w tej miejscowości nie po raz pierwszy odbyło się w nawiązaniu do regionalnych tradycji.
- Staramy się zachowywać tradycje, zwłaszcza że mieszkańcy Ciekot z natury są tradycjonalistami. Takie świętowanie zaczęło się kilka lat temu w gronie znajomych, a teraz do Ciekot przyjeżdżają też ludzie spoza naszej miejscowości i spoza gminy. W tym roku takich osób było około dwudziestu - powiedział Leszek Trębacz, właściciel pensjonatu "U stóp Radostowej", który wspólnie z nauczycielem i radnym powiatowym Tomaszem Lato jest organizatorem tradycyjnego święcenia pokarmów w Wielką Sobotę.
Tym razem święcenie pokarmów odbyło się pod hasłem "Święcenie bab", które przywiezione na furze ciągniętej przez konia, wyłożone zostały przed kapliczką w Ciekotach. Znalazło się tam również pieczywo, które upiekł Ernest Noga, właściciel słynnej w okolicy piekarni w Mąchocicach Kapitulnych. Po poświęceniu pokarmów można było skosztować tych wypieków.
Poświęcono też wędliny od miejscowych gospodarzy, które przywieziono wiklinowych koszach wyplecionych kilka dni wcześniej przez Wincentego Karysia, 90-letniego mieszkańca Radostowej.
Relacja filmowa:
Galeria zdjęć:
Zdjęcia: Marcin Sztuchlik - Masłów Info
Relacja filmowa:
ZOBACZ TAKŻE: >> Relacja z ubiegłorocznego święcenia pokarmów w Ciekotach
|
2. Wpisy obraźliwe, wulgarne, naruszające prawo będą usuwane
3. Komentarze promujące własne strony, produkty itp. będą usuwane.
4. Treść zamieszczanego wpisu powinna być związana z treścią komentowanego artykułu.
5. Aby poprawnie zamieścić swój komentarz należy bezbłędnie przepisać w specjalne pole kod zabezpieczający. Należy zwracać uwagę na wielkość liter. Jeśli kod jest nieczytelny należy odświeżyć stronę przed wpisaniem komentarza.