Masłów Info : Niezależny Portal Informacyjny

Na ostatnim spotkaniu Stowarzyszenia Nowoczesna Gmina rozgorzała gorąca dyskusja dotycząca projektu "Odnawialne Źródła Energii dla mieszkańców gminy Masłów".  Pierwsze pytanie do eksperta dotyczyło jakie instalacje warto wybrać dla naszego domu. Czy np. pompy ciepła wykorzystujące ciepło z ziemi lub powietrza będą efektywne w naszych domach? a może lepiej starać się o dofinansowanie na kolektory słoneczne do ciepłej wody użytkowej lub na ogniwa fotowoltaiczne do wytwarzania energii elektrycznej  ze słońca? Tak naprawdę nie wiemy na ile prawdziwe są informacje, którymi jesteśmy zasypywani przez firmy specjalizujące się w instalacjach OZE.

Przede wszystkim członków stowarzyszenia i zaproszonych gości interesowały takie aspekty jak:
1. opłacalność finansowa inwestycji
2. koszty eksploatacji/utrzymania
3. żywotność urządzeń
4. łatwość obsługi
5. odprowadzanie nadmiaru energii (sprzedaż)
6. przyszłość OZE w Polsce
7. ekologia (chociażby pod kątem ostatnio występującego smogu)

Ekspert odniósł się do poszczególnych zagadnień pytając również uczestników z jakich rozwiązań obecnie korzystają. Przykładowo jeśli rozważamy instalację pompy ciepła to nasuwa się pytanie jaki rodzaj ogrzewania obecnie posiadamy, czy wodne podłogowe w całym domu czy podłogowe i kaloryferowe czy tylko kaloryferowe. Pompy ciepła sprawdzają się tylko w tych domach, które mają właśnie ogrzewanie wodne podłogowe (tzw. niskotemperaturowe), jeśli tak, to wtedy możemy zastanowić się pompami ciepła. Przy czym należy pamiętać, że pompy ciepła nie zastąpią nam całkowicie np. kotła na ekogroszek, olej opałowy czy gaz w zbiorniku. W przypadku temperatur zewnętrznych poniżej -10C, sama pompa nie wystarczy aby ogrzać dom, trzeba się posiłkować jakimś piecem. W przeciwnym wypadku praca pompy ciepła nie będzie efektywna. Tym bardziej nieefektywana będzie taka pompa przy ogrzewaniu kaloryferowym. Przy tym rozwiązaniu również istotne są koszty eksploatacji, zwłaszcza zużycie energii elektrycznej, które może w sezonie grzewczym wzrosnąć znacząco. Oczywiście trzeba również zadbać o konserwację urządzeń. Żywotność tych urządzeń szacuje się na ok. 10 lat. Jaki wniosek? Zanim zdecydujemy się zainwestować ok. 45.000 zł musimy dokonać dokładnych analiz opłacalności. Gdyby nawet dofinansowanie wyniosło 60%, to po naszej stronie musimy liczyć się z wydatkiem ok. 20.000 zł. Nadal nie wiemy kto pokryje koszty VAT? Czy dokumentacja techniczna będzie kosztem kwalifikowalnym? To może być kolejne 10.000 zł po stronie właściciela domu. Nie do końca również będziemy zadowoleni z efektu ekologicznego. Przecież w końcu nadal będziemy musieli posiłkować się węglem lub olejem opałowym.

Kolektory słoneczne są znane na naszym rynku już od kilkunastu lat. W dni słoneczne bardzo dobrze spełniają swoją rolę. Dla dużej ilości osób zamieszkujących w danym gospodarstwie domowym inwestycja warta przemyślenia zwłaszcza przy dofinansowaniu. Szacunkowy koszty dla rodziny 4-osobowej to 10.000 zł. Oczywiście realne dofinansowanie również może wyglądać tak jak w przypadku pomp ciepła. Żywotność urządzeń szacowana jest na ok. 7-10 lat. Co kilka lat konieczne są przeglądy i wymiana czynnika grzewczego. Uczestnicy pytali czy z tym dofinansowaniem nie będzie czasem tak jak w poprzednim okresie programowania, gdy okazało się, że realny poziom dofinansowania wyniósł ok. 30%, natomiast trzeba było przejść dużo procedur organizacyjno-bankowych co wielu zniechęciło, mało tego pojawiła się konkurencja ze strony firm instalatorskich, które celowo obniżały koszty inwestycji aby nie przechodzić zawiłych sposobów finansowania.

Ogniwa fotowoltaiczne - to najnowszy sposób wykorzystania energii słońca. Od lipca ub. roku ustawa dopuszcza budowę tzw. mikroinstalacji prosumenckich. Dzięki temu jesteśmy nie tylko odbiorcą energii elektrycznej ale również jej producentem. Poprzez tą instalację przetwarzana jest energia cieplna w elektryczną i odprowadzana do sieci energetycznej. W ten sposób możemy sobie obniżyć nasze codzienne koszty za zużytą energię elektryczną. W przypadku gdy będzie to instalacja o mocy do 3kW, możemy odzyskać 80% energii odprowadzonej do sieci głównej.
Odpowiednie liczniki mierzą nie tylko zużytą energię ale również tą wyprodukowaną (czyli energię która wpłynęła do nas i tą która wypłynęła od nas do sieci głównej). Koszty eksploatacji takiej instalacji są znikome a żywotność może sięgać 25 lat, później może spadać sprawność takiej instalacji o 20%. Instalacja ogniw może odbywać się na dachu budynku lub bezpośrednio na ziemi. W tym przypadku nie trzeba ingerować w konstrukcję dachu.

Po tych wyjaśnieniach wielu uczestników twierdziło, że mieszkańcy nie do końca wiedzą na co się zapisują, nie mają świadomości jaki konkretny efekt uzyskają nie mówiąc już o realnych kosztach dalszej eksploatacji.  Poruszają tu również aspekt tzw. płatnej inspekcji ("... by dokonać oceny możliwości instalacji źródeł energii odnawialnej dla danego budynku mieszkalnego, ustalić zakres robót i ich szacunkowy koszt konieczna jest inspekcja budynku z udziałem zewnętrznej technicznej firmy doradczej na koszt właściciela, ponieważ przepisy prawa nie pozwalają takich kosztów
ponosić gminie; orientacyjny koszt inspekcji to wydatek około 200 zł. za każdy rodzaj instalacji (kolektory słoneczne, pompa ciepła, ogniwa fotowoltaiczne)" - cyt. ze strony Urzędu Gminy Masłów.

Czy mamy się zapisywać i płacić za coś co może się nie przydać? A co jeśli wniosek o dofinansowanie nie przejdzie? Dlaczego mamy płacić za coś co w innych gminach realizowane jest na podstawie bezpłatnych ankiet. Kim jest ta zewnętrzna techniczna firma doradcza? Z ostatnich informacji na stronie urzędu wiemy, że w miesiącu marcu odbędą się spotkania w poszczególnych sołectwach, które być może rozwieją wszystkie wątpliwości. My, ze swej strony poddajemy temat do dyskusji i zapraszamy na kolejne spotkania stowarzyszenia.